poniedziałek, 15 lutego 2016

Przestój

Areny kończą się na trzech zwycięstwach, co najgorzej,  jest to najlepsze ostatnio osiągnięcie. Na drabince spadek z czwartej do siódmej rangi. Nawet nie ma czym się chwalić, ani z czego się cieszyć.

No nic, jutro jest kolejny dzień. Trochę bardziej się przyłożyć, chwilę dłużej się zastanowić i nie poddawać się. Może to jest właśnie siła Hearthstone... zawsze wiesz, że możesz coś więcej osiągnąć i chcesz wracać po więcej.

Zostało jeszcze 14 dni tego sezonu. To dużo czasu i trzeba go wykorzystać.
Dziś trochę przemyśleń, ale nie zapominam, że to czyny, a nie słowa są najważniejsze.

Dobrej nocy wszystkim:)

PS.
Czas na powrót do Tempo Maga:)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz