Arena - Łotr
Nie jest to tryb, w którym osiągam duże sukcesy, ale dzisiejsze
dziewięć wygranych bardzo cieszy. Udało mi się osiągnąć ten wynik po raz
drugi w historii i do tej pory jest to bariera, której nie mogę
przeskoczyć. Muszę przyznać, że było blisko. Ostatni mecz zakończył
Pirowybuch, gdy miałem w ręku trzy Kule ognia... Mogłem też uwiecznić ten moment, bo widok był fajny. Wszystko dzięki użyciu Włamu - skradziono Antka :)
No cóż, będziemy próbować :)
Parę obrazków z zakończonych zmagań:
Talia
Nagrody
Pakiet
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz